Wywiad z Jackiem Dekarzem z BRE Wealth Management
Bessa zaskoczyła większość podmiotów funkcjonujących na rynku kapitałowym. Starty ponieśli zarówno drobni inwestorzy dysponujący niewielką ilością aktywów, jak również inwestorzy posiadający duże zasoby kapitałowe, którym doradzali tzw. specjaliści. Czy jednak straty były nieuniknione? Jak pomnażać majątek w czasie bessy opowiada Jacek Dekarz, wiceprezes zarządu BRE Wealth Management S.A.
Usługi wealth management (WM) stanowią rozszerzenie usług private banking i są skierowane do najzamożniejszych klientów. Odmiennie jednak od private bankingu wiążą się nie tylko z zarządzaniem płynnymi aktywami, ale również z kompleksowym zarządzaniem majątkiem, doradztwem podatkowym i spadkowym, czy też transferem międzypokoleniowym. Wealth management to usługi długookresowe, pozwalające klientom na realizowanie swoich celów z uwzględnieniem planów dotyczących rodziny i przyszłych pokoleń.
Nina Hamernik/ipo.pl: Co skłoniło Grupę BRE do rozszerzenia usług private bankingu o usługi wealth management?
Jacek Dekarz: Idea powstała na przełomie 2005 i 2006 roku. Bardzo zamożni Polacy nie mieli wówczas możliwości skorzystania z kompleksowej obsługi połączonej z doradztwem na poziomie całego majątku, a wszystkie oferty bankowości prywatnej oferowały klientom zarządzanie tylko płynną częścią majątku. Kompleksowe zarządzanie majątkiem musieli więc powierzać bankom prywatnym w Szwajcarii czy Luksemburgu. W Polsce do tego czasu nikt nie starał się również pomagać klientom w solidnym planowaniu ich struktury majątkowej, tak żeby pracowała ona efektywnie podatkowo zarówno w Polsce, jak i za granicą. Nie było również oferty pomagającej klientom w kontekście przekazania ich majątku kolejnym pokoleniom, w taki sposób, aby spadkobiercy mieli możliwość partycypowania w majątku bez konieczności formalnego nim zarządzania. To wszystko przyspieszyło decyzję BRE Private Banking o stworzeniu takiej oferty, która polegałaby na zarządzaniu całkowitym bilansem klienta. Nasi konkurenci koncentrują się najczęściej tylko na częściach płynnych majątku, które starają się zagospodarować w ramach lokat strukturyzowanych, czy też jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych. Nam natomiast zależy na długookresowych relacjach. Chcemy, żeby klient widział wartość wynikającą ze współpracy z BRE Private Banking & Wealth Management.
Jakie produkty i usługi oferuje BRE WM, które nie były dotychczas dostępne dla klientów private bankingu?
Poza typowymi usługami bankowości prywatnej WM oferuje kompleksowe
doradztwo w zakresie zarządzania całym majątkiem. W ramach asset
management dodatkowo umożliwiamy inwestowanie, jednak to my zarządzamy
aktywami klientów po to, żeby w długim terminie osiągnąć dla nich
odpowiednią stopę zwrotu. Naszym klientom proponujemy doradztwo
podatkowe, doradztwo w zakresie strukturyzowania majątku oraz doradztwo
spadkowe. Nasi eksperci w każdej fazie cyklu mogą pokazać klientowi, w
jakim kierunku powinien on podążać, aby właściwie zdywersyfikować swój
majątek.
Jakie nowe produkty planuje wprowadzić BRE WM?
Cały czas wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom naszych Klientów. Rozwijamy
usługi typu art banking, czyli inwestycji w sztukę. Rynek wykazuje coraz
większy potencjał w tym zakresie, a sami klienci deklarują coraz
większe zainteresowanie, żeby pewną część swoich aktywów zainwestować w
sztukę. Nie podążamy natomiast w kierunku stworzenia usług typu
„entertainment”, które mają na celu pomoc bogatym ludziom w
gospodarowaniu ich wolnym czasem. Jako specjaliści od bankowości,
skupiamy się na usługach stricte ekonomicznych związanych z kreowaniem
majątku naszych klientów w oparciu o ich niezależne cele.
Na czym opiera się przewaga oferty BRE WM?
Wealth management jest pionierskim przedsięwzięciem, które konsekwentnie
rozwijamy o nowe elementy. Naszą ofertę budujemy stosując założenia
otwartej architektury, aby unikać konfliktu interesów i zaproponować
klientom szeroką pulę możliwości inwestycyjnych. Działamy więc nie tylko
w ramach Grupy BRE Banku, powierzając aktywa naszych klientów również
innym fund managerom w tych obszarach, w których nie jesteśmy
fachowcami, jak na przykład fundusze private equity, czy fundusze
hedgingowe. Nie staramy się być ekspertami w każdej dziedzinie, chcemy
natomiast oferować klientom najlepsze usługi, dlatego przykładowo
współpracujemy z niszowymi TFI działającymi w postaci funduszy
zamkniętych, czy też z kancelariami podatkowymi, które doskonale wiedzą
jak poruszać się w projektach transgranicznych. Starannie dobieramy tych
partnerów i doradzamy klientom najkorzystniejsze dla nich rozwiązania
po to, żeby nie musieli martwić się o swoje finanse.
Stosujemy filozofię opartą na otwartej architekturze produktowej.
Oznacza to, że doradcy powinni ukierunkować klientów w stronę
najbardziej optymalnych inwestycji. Nasi doradcy na bieżąco analizują
sytuację rynkową i rekomendują najkorzystniejsze rozwiązania, które
uzgadniają z klientem i dostosowują do jego potrzeb.
Czy majątek klientów, którzy powierzyli go BRE WM jest bezpieczny w czasie bessy?
Filozofią działania BRE Wealth Management jest pomnażanie majątku w
czasie hossy i jego ochrona podczas dekoniunktury. Dlatego teraz,
zarządzane przez nas portfele zbudowane są w oparciu o bezpieczne
instrumenty. Dzięki odpowiedniej strategii również w czasie bessy
odnotowujemy przyrost aktywów, co nie jest typowe nawet wśród asset
managementów. W trudnej sytuacji rynkowej skupiamy się na zachowaniu
realnej wartości aktywów klientów, by w czasie wzrostów rynkowych mogli
znowu zarabiać.
Jaka jest strategia działania BRE WM na przyszłość?
W ramach WM skupiamy się przede wszystkim na alokacji aktywów, pomocy w
finansowaniu projektów inwestycyjnych, doradztwie podatkowym oraz
strukturyzowaniu majątku, w ramach optymalizacji podatkowej.
Obserwując rynek łatwo zauważyć, że osoby, które kupiły jednostki
uczestnictwa w szczycie hossy dziś panicznie je wyprzedają. W długiej
perspektywie inwestycyjnej takie działania mijają się z celem, ponieważ
rynek charakteryzuje się cyklicznością faz wzrostów i spadków.
Przekonujemy więc klientów, żeby współpracowali z nami w każdym
momencie, także w chwilach trudnych, które szybko mogą okazać się dla
nich okazją do korzystnych inwestycji. Dlatego też chcemy być obecni na
rynku cały czas i wykorzystywać pewne nierównowagi, które wynikają z
cyklicznych kryzysów. Można bowiem działać na rynku akcji wiele lat i
nie zarobić nic, a można nawet w krótkim okresie osiągać wysokie stopy
zwrotu. Moim zdaniem warto już zacząć lokować swoje środki w rynek akcji
gdyż mogą one zaprocentować w przyszłości. Dlatego też powoli zaczynamy
wykorzystywać przeceny, jakie ostatnio obserwowaliśmy, aby zwiększyć
alokację na rynku akcji.
W przyszłości planujemy nadal rozbudowywać naszą ofertę o inwestycje
mniej płynne, takie jak rynek nieruchomości. Według naszych analiz
nieruchomości już niedługo mogą okazać się kluczowym elementem
inwestycji naszych inwestorów. Dlatego w ramach Grupy BRE powstała
spółka BRE Property Partner, w ramach której oferujemy inwestycje
bezpośrednie na rynku nieruchomości.
Dziękuję za rozmowę
Autor: Nina Hamernik
źródło: IPO.pl